i blaskiem dzieli się ze wszystkim
Zmień stan skupienia
wodnistość
olej
na stałe..
lub na ulotne
na chwile
byle nie ciekło
Żar....
Tak brzydzisz się władzy
bo władasz przestrzenią do której nie mam dostępu
Nie jesteś bez skazy
daj element układanki nie ma lepszego prezentu
Jesteś moją głębią
bo potrafisz sprawić że tracę grunt
gdy eros zadziała chemią
radykalnie zmienia się widzenia punkt
chcę stracić kontrolę
serce rozumowi powie "olej"
daj mi więc tę rolę
chcę pokazać czego nauczyłem się
daj mi więc tę rolę
choćby nawet happy end
okazał złą wolę
i wywołał obustronny wstręt
ludzie tak robią od pokoleń
podświadomie wiedzą, liczy się moment
daj mi więc to rolę
I tak jutra dzisiaj nie zobaczysz. Nie!
Tak brzydzisz się władzy
bo władasz przestrzenią do której nie mam dostępu
Nie jesteś bez skazy
daj element układanki nie ma lepszego prezentu
Żadnych sztuczek
dla ciebie się nie wyuczę
chyba wolałbym zrozumieć co jest kluczem..
Kiedy ryczeć, kiedy mruczeć
obserwator , młody uczeń
zaczyna pojmować źródło wzruszeń
ale jak tu znaleźć pewność
jak zasadą niepewności...
...jesteś
co w utrapieniach, potrafi szukać radości
Jak tu znaleźć pewność
uwierz mówię to bez złości
bo ja wcale nie chcę tej pewności..
Wiele może być celem ujęć.
Jedna tylko może być celem życia.
Cel życia ucałuje moje spróchniałe ciało
Na łożu śmierci.
Śmierć jest pewna
O wiele pewniejsza od starości.
Dlatego nie myślmy dziś o niej.
Dzisiaj na tym sprężynowym, skrzypliwym
Łóżku doczesnym zakończmy dzień
Zanim zaśniemy pomożesz mi skończyć coś jeszcze..
Gdy się kładziemy, zamykamy jakiś etap
A czy rozpoczynamy nowy?
Ciąg dalszy nastąpi
Stabilny lub wątły...